Nie minęło pól roku,jak kibice przy ulicy Sportowej musieli przebyć wraz ze swoimi idolami, drogę z nieba do piekła.
Jeszcze po rundzie jesiennej sezonu 2014/2015 drużyna GKS należała do najlepszych beniaminków Ekstraklasy i przed piłkarzami rozświecał jasny plan zajęcia miejsca w pierwszej ósemce tabeli, co gwarantowało spokojną wiosnę.
Niestety plaga kontuzji oraz wielokrotnie brak szczęścia spowodował, że to co wydawało się niemożliwe, stało się faktem i Nasza ukochana Gieksa musiała pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową. Wraz ze spadkiem z Ekstraklasy z Naszego zespołu odeszło większość piłkarzy, którzy to stanowili o sile zespołu, sztab szkoleniowy, jak również nastąpiły zmiany we władzach klubu. Niestety spadek z Ekstraklasy oznaczał także mniejsze przychody do kasy klubu, co z całą pewnością negatywnie wpłynęło na sytuację organizacyjno- ekonomiczną klubu.
Kiedy większość kibiców załamywała ręce i nie mogła wyobrazić sobie jaka przyszłość czeka ich ukochany klub, misję odbudowy naszego klubu z jasnym celem powrotu w niedługiej przyszłości do elity polskiej piłki, podjął się Krzysztof Nowicki. Nowy prezes GKS Bełchatów po dokonaniu analizy sytuacji finansowo organizacyjnej, rozpoczął misję budowy klubu o nowym obliczu.
Budowę pionu sportowego prezes powierzył znanemu w Bełchatowie, wybitnemu reprezentantowi naszego kraju Jackowi Krzynówkowi, który to objął stanowisko dyrektora sportowego klubu. Jak podkreślał wielokrotnie prezes Krzysztof Nowicki, nowy dyrektor sportowy „ jest osobą, która swoją postawą i osiągnięciami, ale nade wszystko pracowitością oraz wolą i dążeniom do osiągnięcia zaplanowanych celów doszedł do statusu osoby powszechnie szanowanej, posiadającej nieprzeciętną znajomość środowiska i samej sztuki gry gry w piłkę nożną.”
Wraz z powierzeniem stanowiska dyrektora sportowego Jackowi Krzynówkowi, nasz klub rozpoczął akcję społeczna „GKS Bełchatów łączy, Jacek Krzynówek”, której celem jest budowa właściwej atmosfery wokół naszego klubu oraz ożywienie stadionu przy ul. Sportowej, zarówno poprzez liczne uczestnictwo w rozgrywkach sportowych drużyn GKS, jak i w związku z innymi istotnymi dla mieszkańców regionu wydarzeniami. W zamyśle szefów klubu, pozwoli to przekonać mieszkańców, iż stadion jest miejscem wspólnej dbałości i dumy.
Natomiast rolę budowy od fundamentów nowego zespołu powierzono byłemu trenerowi Brunatnych Rafałowi Ulatowskiemu, który znany jest z tego że nie boi się stawiać na młodych, ambitnych, walecznych zawodników. A taki cel przyświeca nowej formule naszego klubu. Jak podkreślił nowy prezes GKS, „chcę on dobrej piłki w klubie na każdym poziomie rozgrywek, piłki zaangażowanej, mądrej, rozwijającej naszych wychowanków oraz pozyskiwaną młodzież i wreszcie, co najważniejsze, piłki którą będą chcieli oglądać kibice. To nie oznacza zawsze zwycięstwa, ale szacunek do klubu, wolę walki oraz pełne zaangażowanie w sprawy GKS „Start młodej drużyny GKSu, mimo podknięcia w meczu inauguracyjnym ze Stomilem Olsztyn, napawa optymizmem, dlatego zachęcam wszystkich do przyjścia na stadion, dopingowania naszych piłkarzy w boju o powrót do Ekstraklasy, a włodarzom klubu sukcesu organizacyjno-sportowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz