środa, 27 maja 2015

Miasto wzięte w partyjny jasyr!

Bełchatowscy wyborcy zaczęli przecierać oczy ze zdumienia, gdy zobaczyli pierwsze decyzje kadrowe koalicji PiS – Ziemia Bełchatowska.  Wiceprezydent z Radomska, prezes PEC ze Skierniewic, wiceprezes PGM z Łodzi , członkowie rad nadzorczych z Łodzi, Oświęcimia, Tomaszowa Maz., Budziszewic-2 osoby.

Wszyscy w uszach jeszcze mają gładkie i okrągłe obiecanki z kampanii wyborczej o konieczności tworzenia nowych miejsc z pracy w Bełchatowie. I proszę, wyszło szydło z worka o jakie miejsca pracy chodziło.   O synekury na samorządowym wikcie, z myślą o budowie partyjnych szeregów, bo przecież nie wszędzie dali się wyborcy tak oszukać jak w Bełchatowie, a swoim w potrzebie trzeba podać pomocną dłoń, bo przecież przed partią następne wzniosłe cele.

Czy 
to nie za wysoka cena, żeby się przekonać jak jest różnica pomiędzy lokalnym ugrupowaniem społecznym, reprezentującym interesy mieszkańców, takim jak PLUS, a partią polityczną traktująca samorząd jak zdobyczne łupy po drodze o władze w całym kraju?

Do tego pytania będziemy tak 
często wracać, jak częste będą ekscesy  partyjnej dominacji nad  samorządem Bełchatowa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz